Na pomoc płonącej Grecji wyjechało ich w sumie 10-ciu. Dwie zmiany po pięć osób. Codziennie, przez niecałe dwa tygodnie walczyli z pożarami lasów i ratowali dobytek mieszkańców. Udało się nam porozmawiać z głogowskimi strażakami, którzy uczestniczyli w akcjach gaśniczych na południowym krańcu Półwyspu Bałkańskiego.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze