Kiedy w grudniu zeszłego roku zapadł wyrok uznający radnego powiatowego, Andrzeja Radomskiego winnym zniesławienia byłej posłanki Ewy Drozd wydawało się, że to koniec sądowych batalii. Tymczasem zapowiada się kontynuacja. Sprawa dotyczy obraźliwych wpisów na jednym z portali społecznościowych.