Niemal 400 tys. złotych, po kilku latach rozpraw sądowych, miasto musiało oddać firmie rewitalizującej budynki na osiedlu Żarków. Rafael Rokaszewicz tłumaczy, że to pieniądze, które były pobrane od wykonawcy jako rękojmia i podkreśla, ze nie są to środki z kasy miejskiej. Jednak nie mówi już o tym, że odsetki za zwłokę, koszty procesów sądowych i kolejne remonty mieszkań to już kolejne niemal pół mln złotych wydane z naszego budżetu. A i na tym wydatki się nie skończą.
Magdalena Marciniak
11.04.2023 19:18
Kliknij aby odtworzyć
.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze