Stomil - Chrobry do przerwy 1:0, w tzw. "setkach". Nie ma bramek, a tylko gospodarze mieli klarowną okazję do zdobycia gola. Oba zespoły lepsze w obronie, niż konstruowaniu ataków.
39. minuta - po kontrze z granicy pola karnego groźnie uderzał Artur Siemaszko, ale ładną paradą obronił Michał Szromnik,
42. minuta – niby strzał, niby dośrodkowanie Marcela Ziemanna. Nikt nie doszedł do piłki, Piotr Skiba na rzut rożny.
02.06.2020 18:46