basen

Przerwa technologiczna w polkowickim Aquaparku dobiegła końca, jednak za kulisami pozostaje kwestia kosztów, które pojawiły się wraz z dodatkowymi pracami. Jak ustaliliśmy, część robót wykonał generalny wykonawca w ramach swoich obowiązków, ale to nie zamknęło tematu. Spółka zarządzająca obiektem musiała dopłacić blisko 100 tysięcy złotych z własnego budżetu. To nie jedyny problem. Kilkanaście dni przestoju oznaczało również brak wpływów z biletów i usług.

Polkowicki Aquapark poinformował w swoich mediach społecznościowych, że przerwa technologiczna przedłuży się. Początkowo miała ona trwać od 1 do 14 listopada, a głównym jej celem było przeprowadzenie przeglądów technicznych, czyszczenia i konserwacji. Zapewniono również o rozbudowie i powiększeniu siłowni. Nie znamy dokładnego terminu ponownego otwarcia hal basenowych i innych stref, przymknijmy jednak, że „wielkie” otwarcie odbyło się niespełna 5 miesięcy temu, a koszt modernizacji całego obiektu wyniósł ponad 100 milionów złotych.

Wczoraj (22.06) oficjalnie otworzył się Aquapark, od dziś gości zaprasza również polkowicki „Grzybek”. Przez pierwsze trzy dni, wejście będzie kosztować symboliczną złotówkę.

Po dwóch latach modernizacji Polkowicki Aquapark ponownie zaprasza mieszkańców i gości. Inwestycja warta 100 mln zł całkowicie odmieniła obiekt.

Basen sportowy w Szkole Podstawowej nr 3 (przy ul. Kominka) w Polkowicach zamknięty. Spowodowane jest to awarią, która nastąpiła we wtorek. Na pływalni doszło do rozszczelnienia rury dostarczającej środków potrzebnych do uzdatniania wody - kwasu solnego. Zdarzenie wyglądało groźnie, na miejscu pojawili się strażacy, którzy zabezpieczyli urządzenie i rozpoczęli neutralizację wycieku oraz wietrzenie hali basenowej. Dwóm pracownikom szkoły udzielono także pierwszej pomocy.

Ponad 200 dzieci klas I-III z polkowickich szkół podstawowych skorzysta z zajęć pozalekcyjnych na basenie. Dzięki dofinansowaniu, jakie pozyskała gmina młodzi mieszkańcy nauczą się lub udoskonalą swoje umiejętności pływackie.