

Rozmowa z głogowianinem, Romanem Sobiechowskim, który w grudniu 1981 roku był w szkole podoficerskiej i odmówił strzelania do cywilów po wprowadzeniu Stanu Wojennego.
Rozmowa z głogowianinem, Romanem Sobiechowskim, który w grudniu 1981 roku był w szkole podoficerskiej i odmówił strzelania do cywilów po wprowadzeniu Stanu Wojennego.
Podziel się: