Większy reżim przed Wielkanocą
Mając w perspektywie bogatsze i bardziej sute posiłki podczas Świąt, warto na tydzień przed wielkanocną niedzielą ograniczyć spożywane przez siebie kalorie. Jeżeli ma to trwać określoną ilość czasu, można bez obaw o zdrowie zdecydować się na dietę 1000 kcal. Pozwoli to na przygotowanie deficytu, który z pewnością uzupełni Wielkanocne śniadanie. Żeby mieć pewność, że nasz organizm otrzymuje odpowiednio zbilansowane posiłki, bogate w witaminy i minerały mimo ograniczonej kaloryczności, warto oddać się w ręce specjalistów. Dieta pudełkowa szturmem podbija polskie rynki - i słusznie. To zestaw posiłków przygotowanych przez dietetyków, specjalnie dostosowanych do potrzeb odbiorców, w dodatku podstawianych pod same drzwi.
Zajączek nie musi być cukierkowy!
Jak tradycja polska głosi, w niedzielny poranek dzieci szukają upominków zostawionych im przez Zajączka. Przyjęło się, że są to zazwyczaj słodycze... a po co nam dodatkowe kalorie w już i tak obfite Święta? Dlatego zamiast cukierków i czekoladek, Zajączek może przynieść owoce, orzechy, kolorowe skarpetki lub ciekawą książkę, możliwości jest znacznie więcej niż kalorii w batonikach.
Reforma składników
W łatwy sposób można obciąć kaloryczność Wielkanocnych potraw stosując zamienne składniki. Zamiast samego majonezu, można go w proporcjach 1:1 zmieszać z jogurtem. Smak pozostanie ten sam, ale kaloryczność znacznie spadnie. Mało wartościowy chleb pszenny można zamienić na pieczywo żytnie i razowe, zdrowsze i bogatsze w substancje odżywcze. Nawet kiełbasy można odchudzić, decydując się na wędliny drobiowe. Jeśli chodzi o świąteczne ciasta, to zamiast cukru warto sięgnąć po erytrytol, a tłusty twaróg zamienić na chudy lub półtłusty.
Warto inwestować w warzywa
Wkładając wysiłek i energię w dbanie o własne zdrowie i sylwetkę nie można zapominać o bohaterach drugiego planu. Warzywa, bo o nich mowa, są niskokaloryczne, zawierają dużo błonnika, który pomaga w uczuciu sytości, ułatwiają trawienie i są bogate w witaminy i minerały. Nie należy zapominać o wzbogacaniu swojej diety w warzywa i przemycić je na wielkanocny stół. Farsz do jajek można udekorować szczypiorkiem i rzeżuchą, wędliny sałatą, a sałatkę rzodkiewkami.
Ruch to zdrowie
Patrząc na cieszące oczy potrawy i słodkości., można się zatracić. Postarajmy się jednak znaleźć chociaż godzinę na wspólny spacer czy inną aktywność fizyczną. Przecież w trakcie przechadzki można swobodnie kontynuować rozpoczęte przy stole dyskusje. Wystarczy ledwie kilka minut na świeżym powietrzu, by poczuć się lepiej i nieco wspomóc przemianę materii. Dwugodzinny spacer szybkim krokiem potrafi spalić nawet do 500 kalorii!
Umiar mości panie!
Śniadanie oprócz tego, że jest najważniejszym posiłkiem Wielkanocnym, jest też najdłuższym, gdyż niejednokrotnie przekształca się w obiad i podwieczorek. Przygotowując się na to rodzinne posiedzenie nie zapominajmy o ruchu i o zdrowej zieleninie, uzdrówmy Zajączką i przede wszystkim pamiętajmy o zachowaniu umiaru, a po świętach bez strachu staniemy na wadze.