Wśród pasażerów zdania na temat przewoźnika są podzielone. Wielu podkreśla, że jego zaletą są tanie bilety czasowe. Rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego wymienia natomiast takie wady, jak częste opóźnienia i korzystanie z autobusowej komunikacji zastępczej.
Odnosząc się do zarzutów Polregio podkreśla, że większość z tych sytuacji spowodowana była sytuacjami niezależnymi od spółki. Zaznacza że od początku tego roku na blisko 2 tys. 700 pociągów relacji komunikacją autobusową zastąpiono 112, przy czym niemal w co czwartym przypadku z przyczyn niezależnych. Opóźnionych było natomiast 280 pociągów, w większości nie więcej niż 5 minut, a… ponad 60 proc. nie z winy przewoźnika.
Prace nad przyszłorocznym rozkładem jazdy wciąż trwają, a o ich szczegółach będziemy informować w ostatnim kwartale 2025 roku, gdy oferta POLREGIO zyska ostateczny kształt. Podobnie jak władze zainteresowanych województw, które są organizatorami przewozów, dążymy do zapewnienia jak najefektywniejszej i dostępnej siatki połączeń kolejowych.
W okresie od 1 stycznia do 10 sierpnia br. w rozkładzie jazdy ujęte były 2664 pociągi POLREGIO w relacji Leszno-Głogów-Leszno. Komunikacją autobusową zastąpiono 112 pociągów, przy czym w 26 przypadkach (23%) wynikało to z przyczyn niezależnych od przewoźnika. Opóźnienia odnotowało łącznie 280 pociągów, z czego 179 (czyli aż 64%) było opóźnionych z przyczyn niezależnych od POLREGIO. Warto również zaznaczyć, że najczęściej występującym przedziałem opóźnień w tym okresie były opóźnienia nieprzekraczające 5 minut.
Jesteśmy świadomi tego, jak ważna jest niezawodność naszych usług dla pasażerów oraz dla organizatora przewozów. Jako przewoźnik dokładamy starań, by minimalizować utrudnienia w kursowaniu naszych pociągów, zwłaszcza te wynikające z przyczyn leżących po stronie POLREGIO
- napisał zespół prasowy spółki w odpowiedzi na nasze pytania.
Napisz komentarz
Komentarze