Spotkanie było bardzo wyrównane. W 32. minucie Marcin Furtak obronił rzut karny, czym uratował zespół przed stratą gola. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.
Po przerwie trener Andrzej Sawicki wprowadził na boisko kilku doświadczonych zawodników, w tym Jakuba Rogalskiego, Mariusza Szuszkiewicza i Szymona Skrzypczaka. Górnik zyskał przewagę, ale mimo wielu okazji nie zdołał zdobyć bramki.
O wyniku zadecydowały rzuty karne, w których ponownie błysnął Furtak. Gospodarze wygrali serię jedenastek 6:5 i awansowali do półfinału rozgrywek.

Napisz komentarz
Komentarze