W mieszkaniu prawie nic nie było widać. Mundurowi z trudnością odnaleźli wyjście. Wyprowadzili mężczyznę na korytarz, a potem z całego budynku.
W służbie policyjnej nigdy nie wiadomo, co może nas spotkać. Zakres podejmowanych interwencji przez funkcjonariuszy jest bardzo duży i nie ma dwóch takich samych. Do każdej z nich policjanci muszą podejść z ostrożnością, bo nigdy nie wiadomo, jak się rozwinie sytuacja. Muszą również pamiętać, aby podczas udzielania pomocy poszkodowanym, sami nie stali się ofiarami. To bardzo trudne zadanie, a którym doskonale poradziła sobie dwójka wschowskich policjantów. Udowodnili oni, że słowa roty ślubowania nie są im obce i dla ratowania życia innych, gotowi są narazić własne.
- mówi: aspirant Marek Cieślakowski z KPP we Wschowie.
Na miejscu wszystkim udzielono pomocy. Mieszkańcy i funkcjonariusze dostali tlen. Policjantka i policjant trafili także do szpitala na badania. Ich szybka reakcja pozwoliła uniknąć tragedii.
źródło i zdjęcie: KPP we Wschowie


Napisz komentarz
Komentarze