Pod koniec stycznia mówiliśmy o tym, że budynek po dawnej Cukrowni w Głogowie będzie licytowany komorniczo. Informację taką przekazał nam wówczas prezydent Głogowa, Rafael Rokaszewicz. Tymczasem z naszych źródeł wynika, że licytacja wcale nie jest taka pewna i niewykluczone, że w ogóle do niej nie dojdzie. A to może być smutny prognostyk dla obiektu, który co jakiś czas jest okradany przez amatorów stalowych elementów i jego stan techniczny pogarsza się z miesiąca na miesiąc.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze