Mecz 3. rundy Pucharu Polski tylko do 7. minuty wyglądał, jak starcie zespołów rywalizujących w tej samej klasie rozgrywkowej. Później Piotrkowianin, pod nieobecność Piotra Jędraszczyka, który występuje na mistrzostwach świata oraz dwóch innych podstawowych zawodników, miał olbrzymie kłopoty ze skutecznym zakończeniem ataku pozycyjnego. Tylko dzięki stratom Chrobrego zdobył bramki po kontratakach i nie doszło do pogromu jeszcze przed przerwą, choć już wtedy różnica wynosiła osiem bramek. W drugiej połowie nadal rosła.
Artur Dembowiak
13.01.2023 20:36
Kliknij aby odtworzyć
Chrobry zwyciężył 33:21 i może szykować się do kolejnej rundy, w której rywalem będzie Pogoń Szczecin.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze