Jeśli przed meczem byli tacy, którzy po cichu liczyli na niespodziankę, to kiedy w 6. minucie kielczanie prowadzili 6:1, nawet najwięksi optymiści mogli co najwyżej dyskutować o rozmiarach porażki. Chrobry momentami próbował postawić się mistrzom Polski, ale popełniał zbyt wiele błędów. Dobrze, że szczypiorniści Industrii nie złamali bariery 50 zdobytych bramek.
Napisz komentarz
Komentarze