W lipcu tego roku radni powiatu głogowskiego odrzucili wniosek o przeprowadzenie referendum. Dotyczył on przyjmowania nielegalnych imigrantów na terenie powiatu. Inicjatorem wniosku był Komitet Społeczny Bezpieczny Głogów. Po decyzji rady jego członkowie zapowiedzieli dalsze działania. Złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd rozpatrzył sprawę. Orzeczenie okazało się niekorzystne dla inicjatorów referendum. WSA nie uwzględnił skargi komitetu.
To była gorąca i burzliwa sesja Rady Miejskiej w Głogowie. A przyczynkiem do tego stała się dyskusja na temat przyjęcia petycji jaką skierował do władz miasta społeczny komitet „Bezpieczny Głogów”. Jego członkowie domagali się, by radni sprzeciwili się możliwości powstania ośrodków dla nielegalnych imigrantów w Głogowie. Z jednej i drugiej strony padały oskarżenia o szerzenie kłamstwa i manipulację oraz polityczną grę opartą na strachu i niewiedzy obywateli.
Dwie konferencje jednego dnia na ten sam temat, czyli o nielegalnych imigrantach, o referendum i petycji. Najpierw głos zabrali przedstawiciele władz miasta i powiatu.
Grupa mieszkańców Głogowa zawiązała społeczny komitet Bezpieczny Głogów i złożyła petycję do rady miasta, domagając się podjęcia działań zapobiegających powstawaniu na terenie gminy miejskiej ośrodków dla nielegalnych imigrantów.