Mężczyzna po tych słowach ukrył się, nie otwierając drzwi. Kryminalni dostali się do środka mieszkania przez wybite wcześniej okno i znaleźli go schowanego w wersalce. W jego odzieży ukryte były kluczyki od pojazdu renault wraz z brelokiem, które zostały rozpoznane przez właścicielkę skradzionego pojazdu. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że pojechał skradzionym samochodem do miejscowości Góra i tam go porzucił. Pojechał nim mimo tego, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i posiada dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Policjanci zatrzymali 31-latka i wraz z nim udali się do Góry, aby odnaleźć porzucony pojazd, który znaleźli zamknięty, pozostawiony w polu poza drogą, z zakopanymi przednimi kołami. Wykonali wszystkie czynności procesowe a podejrzanego przewieźli do komendy i osadzili w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
- mówi młodszy aspirant Marek Cieślakowski z KPP we Wschowie.
W środę mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży pojazdu oraz kierowania pojazdem nie stosując się do dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Przyznał się do zarzucanych czynów.
Napisz komentarz
Komentarze