Cała historia zaczęła się od reklamy w Internecie. 44-latek zainteresował się ofertą inwestycji, nie wiedząc, że stoi za nią przestępca. Oszust, podając się za pracownika giełdy, nakłonił go do wpłat i przesyłał fałszywe wykresy pokazujące rzekome zyski. Wszystko odbywało się za pośrednictwem komunikatora internetowego. Widząc „rosnące” zyski, pokrzywdzony decydował się na kolejne wpłaty. W rzeczywistości pieniądze trafiały bezpośrednio do kieszeni przestępcy.
Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci natychmiast rozpoczęli działania. Kryminalni w krótkim czasie ustalili tożsamość podejrzanego i po kilkunastu godzinach dotarli do Poznania, gdzie zatrzymali 74-latka. Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa dotyczącego mienia znacznej wartości. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność przy internetowych inwestycjach i dokładne weryfikowanie ofert, które obiecują szybki i wysoki zysk.
źródło: Policja Polkowice


Napisz komentarz
Komentarze