policja

Chocianowscy policjanci interweniowali po zgłoszeniach od mieszkańców, którzy zwrócili uwagę na niepokojące warunki, w jakich przebywały psy należące do 55-letniego mężczyzny. Z relacji świadków wynikało, że stan zwierząt systematycznie się pogarszał. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Zwierzęta były zaniedbane i wymagały natychmiastowej pomocy. Policjanci zatrzymali właściciela i zabezpieczyli materiał dowodowy. Psy zostały odebrane w odpowiednim momencie, zanim doszło do tragedii. Jak ustalono, 55-latek był już wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami. Dodatkowo obowiązywał go sądowy zakaz ich posiadania, którego nie przestrzegał. Mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty, w tym dotyczące złamania orzeczenia sądu.

Od rana na drogach powiatu polkowickiego pracują dodatkowe patrole ruchu drogowego. To część ogólnopolskiej akcji „Prędkość”, którą prowadzi policja w całym kraju. Funkcjonariusze zwracają dziś szczególną uwagę na kierowców ignorujących obowiązujące limity.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Chocianowie rozwiązali sprawę włamania do pomieszczeń klubu sportowego na terenie gminy. Mundurowi szybko ustalili sprawców i zatrzymali ich w mieszkaniach na terenie gminy Przemków. W trakcie przeszukania policjanci odnaleźli większość skradzionych rzeczy. Wśród nich była metalowa figurka „dobrego duszka”, która wcześniej zdobiła okolice placu zabaw w Parchowie. Zniknięcie tej ozdoby wzbudziło emocje wśród mieszkańców. Zatrzymani to 29-letni mężczyzna i 27-letnia kobieta. Według ustaleń śledczych ukradli produkty spożywcze, drobne wyposażenie oraz wspomnianą figurkę. Część elementów małej architektury została przy tym zniszczona.

Policjanci z Przemkowa zatrzymali 30-letniego mieszkańca, który ma mieć związek z serią włamań na terenie miasta. Do zdarzeń dochodziło w ostatnich miesiącach, a śledczy od początku podejrzewali, że sprawca działał regularnie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Ze względu na wcześniejsze konflikty z prawem może trafić za kratki nawet na 15 lat.

Chocianowscy policjanci zatrzymali 25-letniego kierowcę, który prowadził samochód mimo dwóch aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do kontroli doszło na ulicy Armii Krajowej. Funkcjonariusze zatrzymali toyotę i szybko ustalili, że mężczyzna nie powinien w ogóle siadać za kierownicę. Zakazy obowiązują go od marca tego roku.

Polkowiccy policjanci kolejny raz uderzyli w lokalny narkobiznes. Tym razem działania przeprowadzono w Przemkowie, gdzie funkcjonariusze zabezpieczyli przeszło 255 działek dilerskich marihuany oraz 30 porcji amfetaminy. Zatrzymany został 40-letni mieszkaniec, który w swoim domu przechowywał zakazane substancje.

Mimo że przepisy Kodeksu karnego dotyczące kradzieży i użytkowania tablic rejestracyjnych obowiązują od ponad dwóch lat, nadal zdarzają się kierowcy, którzy ich nie przestrzegają. Zgodnie z prawem zarówno zabór tablic, jak i korzystanie z tablic nieprzypisanych do konkretnego pojazdu są dziś przestępstwami. Przekonał się o tym 37-letni mieszkaniec Przemkowa. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego polkowickiej policji zatrzymali go na ulicy Chocianowskiej. Podczas kontroli okazało się, że kierowca opla porusza się autem z tablicami, które w ogóle do niego nie należą. Policjanci zwrócili uwagę także na zachowanie mężczyzny. Badanie narkotesterem wykazało obecność amfetaminy i metamfetaminy. Sprawa trafi do sądu.

Zima ponownie daje się we znaki, a siarczysty mróz, który od kilku dni utrzymuje się w regionie, stanowi śmiertelne zagrożenie dla osób bezdomnych i nieporadnych życiowo. W miniony piątek funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego podczas kontroli terenów nieopodal ulicy Dąbrowskiego zauważyli leżącego na ziemi mężczyznę. Mundurowi natychmiast ocenili jego stan i udzielili mu pomocy przedmedycznej. Mężczyzna miał temperaturę ciała zaledwie 32,6°C, co oznaczało stan hipotermii. Policjanci wezwali karetkę, a 46-latek został szybko przewieziony do szpitala.

Dwaj mężczyźni trafili w minioną niedzielę (16.11.) do głogowskiego szpitala. Obaj zostali ciężko pobici w tym samym miejscu , w odstępie zaledwie kilku godzin. Śledczy ustalili, że sprawców było dwóch. Jeden został już zatrzymany. To 26-letni głogowianin.

W powiecie polkowickim znów odnotowano przypadki oszustw internetowych. Niemal co tydzień do Komendy Powiatowej Policji wpływają zawiadomienia od osób, które straciły pieniądze po tym, jak przestępcy wyłudzili od nich kody BLIK. Schemat działania jest powtarzalny – ktoś podszywa się pod znajomego na portalu społecznościowym i prosi o szybką pomoc finansową. W ostatnich dniach ofiarami padły kolejne trzy osoby. Mieszkanka gminy Gaworzyce straciła 800 zł, mieszkaniec gminy Radwanice – 920 zł, a 55-latek z Polkowic przekazał oszustom 500 zł. Pieniądze znikały natychmiast – przelewy BLIK są błyskawiczne i bardzo trudne do cofnięcia.